iPhone i krótki romans Apple z Motorolą
W 2005 roku odtwarzacz muzyki Apple – iPod generował 45% rocznych przychodów Apple. Mimo, że iPod był niezaprzeczalnym sukcesem, brak zróżnicowania w źródłach przychodu niepokoił Steve’a Jobsa. Jeszcze większe obawy wywoływał w nim jednak rozwijający się rynek telefonów komórkowych.
Wyposażanie telefonów komórkowych w aparaty cyfrowe, poważnie zachwiało rynkiem „tradycyjnych” cyfrówek. Takie samo zagrożenie Jobs widział na polu odtwarzaczy muzyki – Sony Ericsson rozpoczęło bowiem produkcję linii Walkman. Pozycja iPoda mogła zostać zatem obalona.
Jobs szukał partnera, który wraz z Apple stworzyłby telefon. Wybór padł na popularną w tamtych czasach Motorolę, produkującą kultową linię RAZR. Wyprodukowany wspólnie telefon miał posiadać aparat fotograficzny a także wbudowany odtwarzacz muzyki.
Efekt okazał się klapą – model Motorola ROKR bazował na wcześniejszym modelu Motoroli a Apple dostarczyło do niego jedynie oprogramowanie iTunes.
Mam dość zadawania się z durniami w rodzaju Motoroli – wściekał się Jobs.
Apple postanowiło zatem, że stworzy swój nowy produkt samodzielnie. Początkowo prace szły w kierunku zmodyfikowania samego iPoda i wyposażeniu telefonu w kółko nawigacyjne, znane właśnie z iPodów. Jednak w tym samym czasie w Apple pracowano nad innym projektem – próbowano stworzyć tablet, którego można by używać za pomocą palca, a nie rysika. W ciągu 6 miesięcy opracowano technologię multi-touch, która ostatecznie została wykorzystana w iPhonie. Jednocześnie pomysł na iPada
w zasadzie wyprzedził narodziny iPhone’a.
Steve Jobs zaprezentował światu iPhone’a w styczniu 2007 roku. Apple w ciągu pięciu kwartałów sprzedało 6,1 mln sztuk iPhone’a oraz osiągnęło w 2008 r. 1,1% światowego udziału w rynku telefonów komórkowych.
Wyświetl ten post na Instagramie
Źródło: „Steve Jobs” (Walter Isaacson), https://en.wikipedia.org/wiki/IPhone